Po ponad roku śledzenia
postów szyjących bloggerek, zaopatrywaniu się w każdy numer Burdy, drukowaniu
niezliczonej ilości szablonów z papavero.pl, jak i niezliczonym czasie
spędzonym przy maszynie, zdecydowałam się… założyłam bloga. A dlaczego? Sama
nie wiem, z nudy, z chęci pochwalenia się ubraniowymi wypocinami, spróbowania
czegoś nowego? Szczerze mówiąc jest to dosyć odważny krok, jak dla mnie, wszak
dzielę się teraz z całkiem obcymi mi ludźmi częścią swej prywatności. Ale co mi
tam, w sumie nie jesteście mi obcy, bo dzielimy wspólną pasję, jaką jest SZYCIE
J
P.S. Jeśli chodzi o
sprawy techniczne prowadzenia bloga, to zupełnie się na tym nie znam. Mam
nadzieję, że z czasem się czegoś nauczę J
Pozdrawiam,
Ninka :)
Pozostaje życzyć powodzenia!:)
OdpowiedzUsuń